czwartek, 8 października 2015

targi beauty forum (26-27 września 2015)

hej hej. ostatnio odbyły się warszawskie targi kosmetyczne, więc dziś (już właściwie standardowo) pokażę Wam moje targowe łupy. no dobra, nie pokazywałam Wam moich zakupów z marcowych targów, ale to dlatego, że mam bardzo duże zaległości :D no tylko się zastanawiam czy to ma sens pokazywać w październiku marcowe (!) zakupy :P
a wracając do tych targów... lakierowo właściwie nie jest tego dużo. aż się w sumie sama sobie dziwię :D ale właściwie chciałam kupić tylko orly thrill seeker. i top opi ze złotymi drobinkami. oczywiście ja się zawsze obudzę na czas i nagle zachciało mi się tego z kolekcji bonda (wyszedł w 2012 roku :D). no cóż... właściwie nic dziwnego, że go nie było. za to był ten z kolekcji mariah carey pure (z 2013), więc wzięłam jego. co prawda ma niby złote i srebrne drobinki, ale ich kolor jest taki jakby pomiędzy srebrem a złotem. w każdym razie stwierdziłam, że za 29zł warto.
a poza lakierami? trochę pierdółek
color club tall, dark & handsome chodził za mną już od jakiegoś czasu. a wszystko dlatego, że szukałam idealnego ciemnego szarego lakier. jednak jak się okazało po przyjściu do domu, nie jest on wcale taki ciemny. także myślę, że będę się go pozbywać (niedługo planuję lakierowe porządki, włącznie z obfoceniem mojej kolekcji i dokładkę do wyprzedaży, także miejcie się na baczności ;) )
cc the lime starts here to dość spontaniczny zakup na stoisku eurofashion, podobnie jak holo chinka (za całe 5zł!)
cc - tall, dark & handsome, cc - the lime starts here, orly - thrill seeker, china glaze - spin me round
na stoisku eurofashion zaopatrzyłam się też w ich zmywacz mango. to już moja druga butelka i muszę przyznać, że on naprawdę jest dobry. długo nie rozumiałam o co chodzi z tą jego popularnością wśród blogerek, ale odkąd postanowiłam go wypróbować, już wiem. po wyschnięciu ma ładny zapach, dosyć intensywny i moim zdaniem nie ma w sobie akurat nic z mango, a bardziej coś cytrusowego, ale i tak mi pasuje. no i w sumie chyba to co lubię w nim najbardziej bardzo dobrze radzi sobie z brokatami. o niebo lepiej niż inne zmywacze, których do tej pory używałam. poza tym ogólnie mi bardzo pasuje i od pół roku jestem mu wierna :D
kupiłam też top cnd vinylux. nadal uważam, że strasznie śmierdzi, ale nie rozmazuje wzorów, nie obkurcza lakierów i przedłuża trwałość manicure'u. niby mam jeszcze trochę poprzedniego, ale postanowiłam zaopatrzyć się w zapas
a do tego trochę pierdółek, czyli wzorniki (do kupna których nie mogłam się zebrać przez dłuuuugi czas), piękna benzynkowo-tęczowa pęseta i gąbeczki do makijażu do gradientów :)
a na koniec chciałam Wam pokazać różnice w zieleni z color club i w thrill seekerze i glowsticku od orly. oczywiście one są żywsze i bardziej neonowe na żywo, ale różnice w orly są ;) swoją drogą glowsticka też zamierzam się w niedługim czasie pozbyć :D

27 komentarzy:

  1. zazdroszczę, że mogłaś być na targach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. top mariah uwielbiam!
    bardzo intryguje mnie jak wyglądałoby zestawienie Thrill Seekera, Key Lime Twista i Glowsticka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. póki co nie mam key lime twista, więc niestety nie mam jak porównać, ale miałam go kiedyś w ręku i on jest zdecydowanie mniej neonowy od glowsticka ;) a thrill seeker ma trochę zielonych tonów

      Usuń
  3. Top z Opi jest bardzo ciekawy, jakiś manicure z nim poproszę :)
    kinganaturalnie

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. no właśnie chyba aż za bardzo :p później już po targach żałowałam że nie kupiłam kilku rzeczy...

      Usuń
  5. Cześć widziałam kiedy razem kupowałyśmy :) czemu ja nie widziałam holo Chinek??? Chyba źle w koszyku grzebałam :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz co bo te chinki wcale nie wyglądały tak zachęcająco w tamtym koszyku. tylko Agni sprawdziła je w necie :D

      Usuń
  6. Ejjj ten top z OPI wygląda całkiem fajnie :) I żałuję, że jednak nie wzięłaś mi tej Chinki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no widzisz! a mówiłaś że ten top nieee :p
      a te chinki może jeszcze będą w marcu :D za to przecież będziesz miała orlika! tak na pocieszenie ;)

      Usuń
  7. Chinka cudo!!!
    I te oczo***e kolorki są obłędne!!!

    Czekam na wieści przedpremierowe jeśli idzie o wyprzedaż :) już się nie mogę doczekać!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne, dam znać ;)
      a taką chinkę chętnie przygarnęłabym jeszcze w jakimś innym kolorze. ale były tylko te

      Usuń
    2. Trzeba było i dla mnie kupić :)

      Usuń
  8. Nawet nie wiesz jak mi się ten Opik marzy <3 za taką cenę też bym brała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurczę, nie sądziłam że on się spodoba tylu osobom! :) a mnie się i tak nadal marzy ten taki całkiem złoty. nawet ostatnio sprawdzałam na ebayu i jest ale kosztuje 15£...

      Usuń
  9. Fajne zakupy.

    Jakoś umknęły mi te targi...

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczny jest ten top z OPI ;) czekam , aż go pokażesz na paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz to chyba nie mam wyjścia :p nie wiedziałam że on się będzie cieszył takim... uznaniem ;)

      Usuń
  11. Opi piekny, zreszta wszystkie lakiery chetnie bym przygarnela

    OdpowiedzUsuń
  12. w tym roku sobie Targi odpuściłam, ale widzę, że łupy lakierowe super!

    OdpowiedzUsuń
  13. hehe, dwie rzeczy w tych targów się nam pokrywają - zmywacz (u mnie już trzecia butla mango leci) i Thrill Seeker :) ehh, nie widziałam holo chinek :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda że nie było mnie w tym roku, ale zupełnie nie mogłam ;p A ten zmywacz to następnym razem na pewno kupię, jest wszędzie! Aż jestem go ciekawa ;) Pęsetka wygląda genialnie *.*

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszyscy chwalą zmywacz mango, chyba trzeba będzie go dorwać i wypróbować!
    Fajne zakupy, takie przemyślane.
    Czaję się na wyprzedaż, ale ja zawsze jakaś opóźniona jestem i wszystkie najciekawsze perełki są porezerwowane.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakbym już gdzieś te zakupy widziała... :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Widzę, że dużo na stoisku EF przegapiłam :'(

    OdpowiedzUsuń

bardzo dziękuję za każdy komentarz! sprawiają mi one dużą radość i zawsze staram się odwiedzać osoby, które je zostawiają

i naprawdę nie musicie się reklamować. przecież widzę z jakiego jesteście bloga

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...