niedziela, 26 marca 2017

orly, breathable treatment + color - fresh start

w walentynki pokazywałam Wam zdobienie z serduszkami (właściwie ciężko nazwać to zdobieniem, bo na miętowym lakierze namalowałam po prostu małe różowe serduszka). gdyby ktoś nie widział, tu jest link - klik. i właśnie dziś będzie kilka słów o lakierze bazowym z tego zdobienia.
fresh start to kremowa mięta z oddychającej kolekcji breathable od orly. w oddychające lakiery niestety nie do końca wierzę, jednak ta seria ma odżywiać i wzmacniać nasze paznokcie i muszę przyznać, że naprawdę to robi. pisałam to już w przypadku poprzedniego lakieru z tej kolekcji (nourishing nude - klik). te lakiery naprawdę działają i nie mówię o dwóch miesiącach noszenia. widocznie wzmacniają paznokcie, nawet jak noszę je od czasu do czasu przez kilka dni. płytka jest twardsza i mocniejsza. nie wygina się tak i paznokcie mniej się rozdwajają.
poza "oddychającą" formułą, seria breathable charakteryzuje się jeszcze czymś - to preparaty trzy w jednym. w jednym lakierze mamy kolor, bazę i top, co znacznie skraca czas robienia manicure. choć w przypadku takich lakierów cieszy mnie, że nie muszę używać bazy, a paznokcie cały czas są chronione i stają się mocniejsze, nie do końca lubię rezygnować z topu. wszystko przez to, że często jestem dość niecierpliwa i za wcześnie nakładam kolejne warstwy lakieru, zanim poprzednie dobrze nie wyschną. przez to pojawiają się czasem bąbelki, które łatwo da się "zlikwidować", nakładając na wierzch top. w przypadku lakierów baza, kolor i top w jednym niestety nie ma takiej możliwości.

jednak, jeśli tylko odpowiadają Wam kolory, ta seria jest naprawdę godna wypróbowania ;)

lakiery orly znajdziecie na orlybeauty.pl


on valentine's day I showed you some nail art with pink hearts (actually it's hard to say it was a really "nail art", because I just painted little pink hearts on mint polish). if you haven't seen it, here's link to this post (click). and today I'd like to write a few words about this base polish.
fresh start is a creme mint shade form orly's breathable collection. I'm not quite sure if I believe in breathing nail polish, but polishes from this collection are used to nourish and strengthen our nails and I have to admit, that they really work. I've written it in last post about another polish from breathable series (nourishing nude - click). these polishes really work and I'm not saying about using them all the time for like two months. they strengthen my nails even when I wear them every once in a while for couple of days. and it's really something you can see. my nails are harder and stronger. they don't bend so easily and don't split so often.
beasides "breathing" formula, this polishes are 3-in-1 products. in one polish you have base, color and topcoat, which really shortens time of making manicure.

if you like these colors, this collection is definitely something to try out ;)


światło dzienne, 1 warstwa orly breathable treatment + color - fresh start

daylight, 1 coat of orly breathable treatment + color - fresh start

czwartek, 16 marca 2017

orly, breathable treatment + color - nourishing nude

ostatnio była odżywka, a dziś pokażę Wam lakier, który działa zupełnie jak odżywka! wygląda nieco jak bezbarwny lakier, ale to dlatego, że jest mocno transparentny i taki frenczowy. mowa o nourishing nude z oddychającej kolekcji breathable od orly.

w kolekcji tej znajdują się lakiery 3 w 1. w jednym preparacie mamy kolorowy lakier, a także bazę i top, przez co znacznie skraca się czas robienia paznokci. ja zawsze przed nałożeniem koloru używam bazy, bardzo często też stosuję pod koniec top. a tutaj wystarczy nałożyć dwie warstwy (lub jak w przypadku tego lakieru nawet jedną) i gotowe.

producent zapewnia, że lakiery z serii breathable odżywiają i wzmacniają nasze paznokcie, a dzięki przepuszczalnej warstwie sprawiają, że są one nawilżone, co jest określone jako oddychanie.
w oddychające lakiery niestety nie do końca wierzę, a i preparaty wszystko w jednym też znajdą wielu sceptyków. ja byłam bardzo ciekawa tej serii i muszę powiedzieć, że się nie zawiodłam. mówcie co chcecie, ale te lakiery naprawdę działają i nie mówię tu np. o dwóch miesiącach noszenia non stop. wzmacniają moje paznokcie, nawet jak noszę je od czasu do czasu przez kilka dni. i jest to naprawdę wyczuwalne. płytka jest twardsza i mocniejsza. nie wygina się tak i paznokcie mniej się rozdwajają. jednym słowem ten cudowny oddychający preparat 3 w 1 naprawdę działa!

w przypadku nourishing nude, uzyskujemy bardzo naturalny efekt. paznokcie nie są kolorowe, a wyglądają po prostu zdrowiej i schludniej. powinno się nakładać po dwie warstwy lakierów z tej serii, jednak w przypadku tego frenchowego transparentnego koloru, ja wolę jedną warstwę (ale pokażę Wam też jak wyglądają dwie). myślę, że to przez odcień lakieru, który przy dwóch warstwach czasem (w zależności od oświetlenia) nie grał z kolorem mojej skóry. ale przy jednej warstwie nic takiego nie zauważyłam. i bardzo polubiłam się z tym lakierem :)
co do spraw technicznych, nakłada się bardzo przyjemnie. jest dość rzadki, ale ładnie się poziomuje i wyrównuje na płytce (a to bardzo ważne w przypadku frenchowych kolorów). jedna warstwa wysycha bardzo szybko, ale na wyschnięcie dwóch już trzeba poczekać chwilę dłużej niż w przypadku, gdy nakładamy przyspieszający wysychanie top. jednak mimo wszystko dwie warstwy nourishing nude wyschły całkiem szybko ;)

jeśli potrzebujecie wzmocnienia, a chcecie cieszyć się pomalowanymi paznokciami, naprawdę polecam :)

lakiery z serii breathable i wszystkie inne lakiery orly znajdziecie na orlybeauty.pl

***

lately I showed you nail conditioner and today I'm gonna show you nail polish, which works exactly like conditioner! it looks a bit like colorless polish, but it's because it's very sheer and like french manicure polish. it's nourishing nude from orly breathable treatment + color collection.

this collection contains 3 in 1 polishes. in one product you have color, base and topcoat, so the time of making your manicure is much shorter. I always use base before putting any color on my nails and very often I use topcoat at the end. and in this case you need to apply only two coats (or even one, as in this case) of one product and your nails are ready.

orly ensure that these polishes nourish and strengthen our nails and thanks to breathable formula our nails are moisturized, which they called breathing.
I'm not quite sure if I believe in breathing nail polish and all-in-one products have many skeptics. I was very curious about this collection though and I have to tell you, it didn't disappoint me. you can say what you want, but these polishes really work and I'm not saying about using them all the time for like two months. they strengthen my nails even when I wear them every once in a while for couple of days. and it's really something you can see. my nails are harder and stronger. they don't bend so easily and don't split so often. so this wonderful 3-in-1 product really works!

nourishing nude gives your nails really natural look. you don't have color on nails, but they look healthier and neater. I prefer to apply one coat of this polish, but you can see two too.
it applies really nice. it has quite running formula, but does level up nicely. you have to wait a bit longer for your manicure to dry, when you don't use fast dying topcoat, but polishes from this collection dry quite quickly, even when you apply two coats ;)


światło dzienne, 1 warstwa orly breathable treatment + color - nourishing nude
daylight, 1 coat of orly breathable treatment + color - nourishing nude
światło dzienne, 2 warstwy orly breathable treatment + color - nourishing nude
daylight, 2 coats of orly breathable treatment + color - nourishing nude
porównanie/comparison

sobota, 4 marca 2017

sally hansen - diamond strenght

trochę (!!!) odkładałam ten post, ale właściwie niepotrzebnie, bo chcę Wam trochę opowiedzieć o pewnej odżywce i to takiej, która bardzo wzmocniła moje paznokcie. od zawsze były one dość cienkie, z tendencją do rozdwajania. nie łamią się, ale rozdwajanie to też prawdziwa zmora (kto zna problem, ten wie o co chodzi)
odżywki stosuję zawsze jako bazę pod lakiery, więc przede wszystkim oczekuję ochrony przed przebarwieniami. jednak bardzo ważne jest też  dla mnie działanie wzmacniające. a w tym przypadku naprawdę je widać. nie dość, że zapobiega odbarwieniom, to jeszcze działa. stosowałam tę odżywkę przez osiem miesięcy (od listopada 2015 do czerwca 2016) i naprawdę widać było efekty. później miałam krótki epizod z odżywką z indigo, a ostatnio testowałam bazę z golden rose, by po każdym z tych preparatów później znów wrócić do sally hansen. jednak ich odżywki są moim zdaniem najlepsze, a przynajmniej na moich paznokciach sprawdzają się najlepiej.
diamond strength, tak jak obiecuje producent, wzmacnia paznokcie i naprawdę sprawia, że są twardsze i mniej się rozdwajają. odstawiłam ją tylko dlatego, żeby moje paznokcie się do niej za bardzo nie przyzwyczaiły. gdyby nie to, że takie produkty powinno się co jakiś czas zmieniać, mogłabym używać tej odżywki cały czas na okrągło.

efekty widać chociażby po tym, jak mogę zapuścić paznokcie. kiedyś musiałam je skracać, bo rozdwajały się naprawdę mocno i były przez to bardzo cienkie. obecnie rosną sobie spokojnie i gdyby nie to, że pewna długość już mi przeszkadza, byłyby jeszcze dłuższe ;)

odżywki sally hansen w drogeriach zazwyczaj są dość drogie (ponad 30 zł, ale warto polować na nie na promocjach, wtedy można je kupić nawet o połowę taniej), ale jeśli macie problem z cienkimi, rozdwajającymi się paznokciami, to bardzo polecam tę srebrną odżywkę :)


I've been postponing publication of this post a bit (!!!), but now i know it was unnecessary. I want to tell you something about some nail polish conditioner, which really strengthened my nails. they were quite thin and were splitting since I remember. they don't break though, but splitting is really a pain in the ass (you know what I'm talking about if it affects you too)
I always use conditioners as a base for color polish, so I really want that this base product prevent my nails from getting stained. but strengthening is also very important for me and this conditioner really works. it prevents from staining and makes my nails much stronger. I've been using it for eight months (from november 2015 to june 2016) and results were really visible. later I had some experience with indigo conditioner and lately I tested some base from golden rose, but after all of them I returned to sally hansen diamond strength. I think they have the best nail conditioners and they work the best for me.
diamond strength, as producer promisses, strengthens nails, makes them harder and really works for splitting, they do that much less. I discontinued it just because I didn't want it to stop working.

I can see results of using this conditioner e.g. when I can grow my nails. earlier I had to cut them really short, beause they were so thin because of splitting. now my nails are growing normally and I cut them just because they disturb me when they're too long ;)

if you have problem with thin, splitting nails, you really should check his product out :)



światło dzienne/daylight, sally hansen diamond strength

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...