mimo, że skórzane lakiery są ciekawe same w sobie, po 2 dniach noszenia bordowego wibo z numerem 3 postanowiłam coś do niego dodać. na początku na wszystkich paznokciach chciałam zrobić paski, ale... ostatnio mam chyba jakąś fazę na trójkąty :P no więc są i tu. i to paskowane!
czarny lakier to też skórzany wibo, tylko tym razem nr 4, a paski zrobiłam przy użyciu tasiemki do zdobień.
na początku myślałam, że czarne paski na tak ciemnym bordowym lakierze będą słabo widoczne, ale o dziwo tak nie było :) i muszę przyznać, że bardzo dobrze mi się nosiło to mani, tym bardziej, że lubię wszelkiego rodzaju paski
światło dzienne, odżywka nail shot, 2 warstwy wibo leather nail polish nr 3, paski - wibo leather nail polish nr 4, bez topcoatu
i co o tym myślicie? lubicie połączenia takich ciemnych kolorów?