hej hej. tak, teraz już zdecydowanie rozumiem, co to znaczy nie mieć czasu na pomalowanie paznokci i prowadzenie bloga z powodu przeprowadzki. a właściwie to teraz wiem, co to znaczy w ogóle nie mieć czasu na nic. a ten czas tak szybko leci. ale koniec prywaty. czas na na moje sylwestrowe paznokcie :D
może nie są jakieś specjalnie wyrafinowane, ale tym razem przed sylwestrem uwaga... jak zwykle nie miałam czasu (!). zresztą tym razem wiedziałam, że to nie będzie nic skomplikowanego, bo kupiłam sobie piękną spódniczkę w h&mie i stwierdziłam, że najlepiej będzie jak paznokcie dopasuję do niej. i tak potrzebowałam czegoś co się mieni, zielono-morsko-niebiesko. i odgrzebałam w szufladzie ten niepozorny lakier z claire'sa, wicked. kupiłam go chyba w zeszłym roku i nie kojarzę, żebym jakoś ostatnio go jeszcze widziała. a szkoda (!) bo jest świetny. brokat jest transparentny i taki jakby bardzo cienki. a mieni się jak flejksy. taki jest cały flejksowy no i dlatego też najlepiej wygląda na czerni i tak też go nałożyłam. maluje się nim wygodnie. na pędzelek nabiera się całkiem dużo brokatu (na zdjęciach jedna grubsza warstwa). nie wysycha na idealnie gładki i błyszczący, więc zatopowałam go vinyluxem. jeśli tego lakieru już nie ma, to wielka szkoda. świetne by były też takie w innych kolorach! jeśli kojarzycie coś takiego z jakiejś firmy, to dajcie znać ;)
hey hey. now I exactly know what it means when you don't have time to paint your nails or post anything because of removal. actually now I know how it is to don't have time for anything. and time flies so fast. but let's get to the point, it's time for my new year's eve nails :D
maybe they're not very sophisticated, but this time, before new year's eve attention... I didn't have time as always (!). but this time I knew it's not going to be anything complicated, because I bought gorgeous h&m mini skirt and I thought I just want my nails to match the skirt. so I needed something that shifts green-teal-blue and I found this inconspicuous claire's polish, wicked. I bought it last year and I think I haven't seen it again. and it's such a shame (!) because it's great. glitter in it is transparent and quite thin. and it shimmers like flakies. it's all so flaky-type, so it looks the best on black base. so I put it on black. it's easy to work with. there's a lot of glitter on brush (ther'e one quite thick coat in these pics). it doesn't dry smooth and shiny, so I put vinylux top coat on top. if it's not available anymore, it would be such a shame, really. and I'd like it in other colors too! if you know anything similar, let me know.
światło dzienne, sally hansen - diamond strength, 1 warstwa colour alike - typografia L, 1 warstwa claire's - wicked, topcoat CND vinylux
daylight, sally hansen - diamond strength, 1 coat of colour alike - typografia L, 1 coat of claire's - wicked, CND vinylux top coat
Miałam podobny kolorystycznie mani na sylwestra, z tym, że lakier "brokatowy" miałam typu kolorowe, potłuczone szkło :)
OdpowiedzUsuńŚwietny brokat, ale się mieni :-D
OdpowiedzUsuńchciałam dzisiaj zrobić bardzo podobne mani, ale jednak zdecydowałam się na bordo. twoje paznokcie świetne!
OdpowiedzUsuńdzięki :) ja też często mam ochotę na takie pazurki, a potem jednak prawie zawsze robię w końcu coś zupełnie innego. a moje toppery leżą i płaczą :D
UsuńSuper ten flejkowy brokat. Jeden z GR 3D mieni się podobnie, ale drobinki ma jednak zupełnie inne. Jutro po pracy zerknę, co to dokładnie za GR-ek.
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma juz tego wicked, patrzyłam, po tym, jak RedRouge go pokazała :(
może jeszcze będzie ;) oni czasem dziwnie jakoś te lakiery wystawiają. nie ma nie ma, a potem np. jest np. na wyprzedaży. nos do góry ;)
UsuńTeż go mam :) paznokcie idealnie dopasowane do spódniczki :)
OdpowiedzUsuńPięknie się mieni i idealnie pasuje do spódniczki ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję, chciałam, żeby właśnie idealnie pasował ;)
UsuńPodoba mi się ten topper :)
OdpowiedzUsuńefekt świetny :) kurczę kojarzę coś tego typu lakiery, ale nie mogę sobie przypomnieć nic konkretnego :/ ja mam coś w tym typie z gr - sweet color 49 :>
OdpowiedzUsuńooo, faktycznie to jest coś zupełnie w tym stylu. poszukam, bo może mają więcej kolorów :)
UsuńWidzac go w buteleczce nie spodziewalabym sie ze moze dac taki fantastyczny efekt :)
OdpowiedzUsuńwiem ;) no niepozorny skubaniec!
UsuńI kolor świetny i ten super błysk. :D
OdpowiedzUsuńSuper wygląda na czerni :)
OdpowiedzUsuńJeszcze bywa w sklepach bo ja swój mam od 3-4miesięcy. Widziałam go na blogu zagranicznym i polowałam dość długo. Piękny jest, również na niebieskościach i fioletach ( ciemnych ) :)
OdpowiedzUsuńno to dobra wiadomość, że jest :) ja jak kupowałam swój to nie do końca wiedziałam jak będzie wyglądał. ale dałam mu szansę :D
UsuńCudny lakier!!!
OdpowiedzUsuńA w duecie z czarnym wygląda obłędnie!!!
A co do prywaty, czyżbyś się też przeprowadzała i nic nie wspomniałaś?? ;>
a jak znajdziesz minutę to nominowałam Cię do zabawy: http://lakieromaniasyli.blogspot.com/2016/01/331-dawno-dawno-temu-kupiam.html
przeprowadziłam, racja ;) ale to wszystko właściwie jeszcze trwa. jeszcze nie mam na nowym miejscu wszystkich lakierów, tylko je powoli zwożę :P
UsuńNo to ja czekam na Twoj nowy adres!!!!
Usuńooo śliczności! pięknie pasuje do spódnicy :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) starałam się :D
UsuńCo tu dużo mówić, wyglądają po prostu świetnie. Są oryginalne i takie nieoczywiste ;)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
Usuńale piękny topper <3 zakochałam się ;) szkoda że nie mam nigdzie blisko claire's :(
OdpowiedzUsuńna pewno coś podobnego jest też z jakiejś innej firmy, tylko te lakiery są zawsze takie niepozorne. nawet kupując ten, właściwie nie do końca wiedziałam na co się piszę :P
UsuńGorgeous topper! <3
OdpowiedzUsuń