następny z jogurtowych lakierów z born pretty store to KR (czyli dawny cosmiss) z numerem 014. jest to mleczna, transparentna różowa baza z kolorowymi drobinkami. największe są różowe heksy, później są mniejsze heksy fioletowe i trochę srebrnych i drobny srebrny brokat. baza w tym lakierze jest bardziej transparentna, niż w 004, czyli tym, który pokazywałam Wam ostatnio TU (klik).
muszę przyznać, że bardzo mi się on podoba. jest taki delikatny i dziewczęcy. jakby księżniczkowy, chyba przez te maleńkie srebrne drobinki. no i różowy! nakładanie w porządku, do pełnego krycia potrzebuje 3 warstw i po wyschnięciu drobinki nie odstają, ani nie haczą.
jeśli Wam się podoba, możecie go kupić na stronie internetowej bps, a konkretnie o TU (klik)
wszystkie zdjęcia są w świetle dziennym na bazie peel of z essence.
3 warstwy z topcoatem
3 warstwy bez topu
i jeszcze dla potomnych 2 warstwy :P jak ktoś lubi taki efekt, to może zostawić 2. ja wolę dołożyć trzecią ;)
dodatkowo, jeśli będziecie robić zakupy w bps, skorzystajcie z mojego kodu zniżkowego APBQ10.
i co myślicie? podobają Wam się księżniczkowe paznokcie? ;) wiem, że wiele osób woli tego typu lakiery nakładać tylko w formie akcentu, np. na jednym paznokciu, ale ja jakoś nie mogę się powstrzymać i po prostu muszę mieć je na wszystkich paznokciach :)
Jaki piękny delikates! Wygląda jak lukrowane ciastko w posypką :>
OdpowiedzUsuńale słodziaki :)
OdpowiedzUsuńWygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńten podoba mi sie dużo bardziej niż jego poprzednik! przesłodki jest :)
OdpowiedzUsuńOooo tak - zdecydowanie książniczkowy lakier :D Jest prześliczny! Taki zdobny ale bardzo delikatnie.
OdpowiedzUsuńNaprawdę jak dla księżniczki:D Piękny, ale wolałabym go nosić przy opalonych dłoniach, teraz miałabym wrażenie, że się zlewa. Najważniejsze, że Tobie znim dobrze. :)
OdpowiedzUsuńjaki delikatny śliczny:)
OdpowiedzUsuńTrochę mi się z jakąś Watą cukrową kojarzy, albo jakimiś innymi słodkościami. Super!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba! :D lubię lakiery tego typu, ale zmywanie ich byłoby masakrą ;p dobrze, że masz peel off ;) i też bym nosiła go na wszystkich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńcudowny :D uwielbiam te lakiery od bps
OdpowiedzUsuńładny delikatesik :)
OdpowiedzUsuńhmm chyba zbyt delikatny kolor jak dla mnie, niebieski lepszy :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jeszcze bardziej niż niebieski... :)
OdpowiedzUsuńPiękny, delikatny efekt ;)
OdpowiedzUsuńUroczy :) Wręcz słodki :)
OdpowiedzUsuńpiękny jest :D
OdpowiedzUsuńDla mnie mega słodko wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, że jest taki delikatny :D
OdpowiedzUsuńcud, miód i orzeszki - słodki i dziewczęcy :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba taki sorbet :D
OdpowiedzUsuńPewnie nie czułabym się dobrze w takim bladym odcieniu, ale i tak jest niesamowicie słodki :)
OdpowiedzUsuńkażdy z tych lakierów mi się podoba, zawsze chętnie na nie patrzę ;3
OdpowiedzUsuń