trochę (!!!) odkładałam ten post, ale właściwie niepotrzebnie, bo chcę Wam trochę opowiedzieć o pewnej odżywce i to takiej, która bardzo wzmocniła moje paznokcie. od zawsze były one dość cienkie, z tendencją do rozdwajania. nie łamią się, ale rozdwajanie to też prawdziwa zmora (kto zna problem, ten wie o co chodzi)
odżywki stosuję zawsze jako bazę pod lakiery, więc przede wszystkim oczekuję ochrony przed przebarwieniami. jednak bardzo ważne jest też dla mnie działanie wzmacniające. a w tym przypadku naprawdę je widać. nie dość, że zapobiega odbarwieniom, to jeszcze działa. stosowałam tę odżywkę przez osiem miesięcy (od listopada 2015 do czerwca 2016) i naprawdę widać było efekty. później miałam krótki epizod z odżywką z indigo, a ostatnio testowałam bazę z golden rose, by po każdym z tych preparatów później znów wrócić do sally hansen. jednak ich odżywki są moim zdaniem najlepsze, a przynajmniej na moich paznokciach sprawdzają się najlepiej.
diamond strength, tak jak obiecuje producent, wzmacnia paznokcie i naprawdę sprawia, że są twardsze i mniej się rozdwajają. odstawiłam ją tylko dlatego, żeby moje paznokcie się do niej za bardzo nie przyzwyczaiły. gdyby nie to, że takie produkty powinno się co jakiś czas zmieniać, mogłabym używać tej odżywki cały czas na okrągło.
efekty widać chociażby po tym, jak mogę zapuścić paznokcie. kiedyś musiałam je skracać, bo rozdwajały się naprawdę mocno i były przez to bardzo cienkie. obecnie rosną sobie spokojnie i gdyby nie to, że pewna długość już mi przeszkadza, byłyby jeszcze dłuższe ;)
odżywki sally hansen w drogeriach zazwyczaj są dość drogie (ponad 30 zł, ale warto polować na nie na promocjach, wtedy można je kupić nawet o połowę taniej), ale jeśli macie problem z cienkimi, rozdwajającymi się paznokciami, to bardzo polecam tę srebrną odżywkę :)
I've been postponing publication of this post a bit (!!!), but now i know it was unnecessary. I want to tell you something about some nail polish conditioner, which really strengthened my nails. they were quite thin and were splitting since I remember. they don't break though, but splitting is really a pain in the ass (you know what I'm talking about if it affects you too)
I always use conditioners as a base for color polish, so I really want that this base product prevent my nails from getting stained. but strengthening is also very important for me and this conditioner really works. it prevents from staining and makes my nails much stronger. I've been using it for eight months (from november 2015 to june 2016) and results were really visible. later I had some experience with indigo conditioner and lately I tested some base from golden rose, but after all of them I returned to sally hansen diamond strength. I think they have the best nail conditioners and they work the best for me.
diamond strength, as producer promisses, strengthens nails, makes them harder and really works for splitting, they do that much less. I discontinued it just because I didn't want it to stop working.
I can see results of using this conditioner e.g. when I can grow my nails. earlier I had to cut them really short, beause they were so thin because of splitting. now my nails are growing normally and I cut them just because they disturb me when they're too long ;)
if you have problem with thin, splitting nails, you really should check his product out :)
światło dzienne/daylight, sally hansen diamond strength
Koniecznie sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńno widzę, że u ciebie daje rade ta odżywka:) ja akurat w tym momencie testuję złotą odżywkę z Sally, a kiedyś kupiłam taką różowo-mleczną i za nic mi nie podpasywała, no ale muszę ja kiedyś znowu wypróbować bo tylko ja stosowałam przez tydzień :P
OdpowiedzUsuńja właśnie tą złotą też kupiłam kiedyś, ale jakoś wolę tą ;)
UsuńJa wypróbowałam już mnóstwo odżywek, ale żadnej tak naprawdę nie mogę pochwalić. Latem paznokcie są ok, ale zimą jak zaczną się sypać to żadna odżywka nie daje im rady
OdpowiedzUsuńWypróbuję.
OdpowiedzUsuńMuszę się zastanowić nad nią, akurat czegoś potrzebują moje paznokcie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam patrzeć na zadbane paznokcie u kobiet :)
OdpowiedzUsuńTej akurat nie miałam. Stosowałam kiedyś złotą z SH i z tego co pamiętam była nawet dobra ;)
OdpowiedzUsuńmialam ja kupic ostatnio
OdpowiedzUsuńChętnie się w nią zaopatrzę :) Przydałoby mi się coś na wzmocnienie paznokci :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam wiele dobrego o tej odżywce ;)
OdpowiedzUsuńale ładna płytka, moja mam kilka przebarwień :P
OdpowiedzUsuńZ SH nie miałam jeszcze żadnej odżywki i może pora wypróbować.
OdpowiedzUsuńObecnie wzmocniłam pazurki odżywką z MAGI i jestem zadowolona. Jedyne czego mi brakuje mi jeszcze wygładzenia paznokci i naturalnego połysku co zapewniała mi odżywka z Eveline
You have beautiful and healthy looking nails!!
OdpowiedzUsuń