firma ilnp ma w swojej ofercie kilka(naście?) różnych flejkowych lakierów. przeglądałam je wszystkie i w oko szczególnie wpadł mi właśnie kaleidoscope - istna tęcza. drobinki mienią się tak wieloma kolorami, w taki przyjemny sposób (to chyba ten fiolet z różem, niebieskim i przebłyskami zielonego :D), że stwierdziłam, że muszę go mieć :) te barwy są tak jakoś delikatnie połączone, choć razem tworzą prawdziwą tęczę. flejki są multichromowe, ale przez to, że na paznokciach mamy tak kolorową mieszankę, nie widać tego od razu (albo może nie zwraca się na to uwagi). w każdym razie widać to dopiero pod pewnym kątem. wtedy lakier mieni się głównie na zielono-złoto.
na początku myślałam, że będę używać tego lakieru jako toppera (bo właściwie to jest topper), ale jak przyszło co do czego, postanowiłam nałożyć go gąbeczką. potrzebowałam w tym celu dwóch gąbeczkowych warstw, ale wiem, że bardzo podobny efekt da się uzyskać nakładając dwie warstwy lakieru na czarną bazę. to pewnie byłoby rozsądniejsze, bo po nałożeniu kaleidoscope gąbeczką na wszystkie paznokcie, z buteleczki sporo go ubyło (zdjecie na końcu posta). ale powiem Wam, że chyba po raz pierwszy nie żałowałam, że widzę taki ubytek lakieru. efekt na paznokciach zdecydowanie to rekompensował :)
ilnp indie brand have a few (maybe a bit more) nail polishes with colorful flakies. I've been looking for something interesting and I saw kaleidoscope - real rainbow in the bottle. these particles show so many colors in such pleasant and nice way (I think it's this purple with pink, blue and glimpses of green :p), that I thought that it just has to be mine :) although these colors are very various, they are delicately create a real rainbow. there are multichrome flakies in there, but because we have so colorful mix on nails, it's not visible at first (or maybe it's not that noticable). you can see it actually only when you look at your nails at some angle. then this polish shifts to green and gold.
at first I wanted to use kaleidoscope as a topper (while it actually is a topper), but when I finally open it to use it, I decided to apply it with make up sponge. I needed two sponge coats, but I know that you can achieve similar effect applying two coats of flakies on black base. I think it would be wiser, cause when I applied kaleidoscope with sponge on all my nails, there was a large loss in the bottle (you'll have a picture at the end of this post). but I have to say this was the first time that I didn't regret such loss of polish. effect on nails compensated it in 100 % :)
światło dzienne, sally hansen - diamond strength, 2 warstwy ilnp - kaleidoscope nałożone gąbeczką
daylight, sally hansen diamond strength, 2 coats of ilnp - kaleidoscope applied with makeup sponge
i co sądzicie o takiej tęczy na paznokciach :) ? and what do you think about this rainbow on nails?
Ale fajny :D
OdpowiedzUsuńŚwietny ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie świecidełka ale bardziej jako dodatek niż na wszystkich paznokciach.
OdpowiedzUsuńlakier cudo, ale jakoś w tym wydaniu gąbeczkowym mnie nie porwał, wolałabym pewnie dwie warstwy na czerni :)
OdpowiedzUsuńjak go kupowałam, to też mi się tak całopaznokciowo nie podobał na swatchach. ale jak się nim pomaluje, można zmienić zdanie ;)
Usuńmam go i niedługo zacznę go używać, jakoś w okresie letnim nie podchodził mi a na takie dni jak teraz sprawdzi się idealnie ;)
OdpowiedzUsuńja go też nie używałam w lecie, tylko w marcu ;) chociaz on na żywo jest jakby żywszy, wcale nie jest taki ciemny i na lato nadaje się idealnie
Usuńpięknie wygląda na białym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńto jasne szarości ;) niektóre nawet holo
UsuńPiękny efekt :D
OdpowiedzUsuńslicznie wyglada
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńsuper lakier :) a co do sprzedaży gdybym w ten weekend nie wydała tak dużo pieniędzy na lakiery to bym na jeden się skosiła :)a tak to muszę się tylko w necie na nie napatrzeć...
OdpowiedzUsuńwiesz, póki co to jakoś nie zgłaszają się po nie tłumy, a wręcz nikt ich na razie nie chce. więc jeszcze trochę i się okaże, że mogą na Ciebie poczekać (gdybyś chciała) :)
UsuńW miniaturze skojarzył mi się z SH Rockstar Pink, ale w normalnym rozmiarze widać, że to kompletnie inna liga ;)
OdpowiedzUsuńnawet mam rockstar pink ;) ale wiem o co Ci chodzi
Usuńśliczne drobinki :) podoba mi się
OdpowiedzUsuńŚwietny jest
OdpowiedzUsuńPiękny! :D Ale faktycznie, baardzo dużo go zeszło! Rany ;) Ja tych lakierów używam zawsze na czarnej bazie, ale tylko jedną warstwę, wolę jak czerń przebija :D
OdpowiedzUsuńwidzisz, a ja w ogóle nawet nie pomyślałam o tym, żeby go nałożyć na czarny :P
UsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Jak porwane kawałeczki roznokolorowej multichromowej folii <3 Choruję na te flejkowe ILNP!
OdpowiedzUsuńW tym DL chyba właśnie takich śmietków dosypali, ale dużo mniej, więc efekt jest zupełnie inny.