cześć!
cóż założyłam tego bloga, aby podzielić się w Wami moją wielką pasją, jaką są lakiery. wiele osób o tym wie, jednak oprócz samego malowania poczułam, że w jakiś sposób muszę też wyżyć się w inny sposób ;)
na dziś moje mani sylwestrowe, które wiele przeżyło. Pizzazz China Glaze to wielokolorowy brokat w przezroczystej bazie. bardzo dobrze kryje. na zdjęciach 2 warstwy i 2 warstwy topa, bo inaczej lakier był po wyschnięciu trochę chropowaty. drobinki to w hexy w dwóch rozmiarach. zdarzają się też pojedyncze srebrne kwadraty. i mimo, że brokat jest w różnych kolorach, na paznokciach wygląda jakby był srebrny i dosłownie świeci!
jako bazy użyłam essence peel off base coat z serii ready for boarding. seria ta była w naturach w wakacje, jednak ostatnio trafiłam na nią jeszcze w jednej z drogerii na wyprzedaży. poczytałam recenzje i stwierdziłam, że skoro nadaje się idealnie do brokatowych lakierów, to muszę ją mieć. nie testowałam jeszcze usuwania lakieru z paznokci, jednak podczas imprezy sylwestrowej dosłownie zgubiłam jeden paznokieć :p a raczej warstwę lakieru z niego. zeszła cała, więc myślę, że z usuwaniem brokatu rzeczywiście nie będzie problemu. poza tym jednym paznokciem lakier na tej bazie trzyma się bardzo dobrze. ale pora na zdjęcia
i kilka zdjęć z flashem
jeszcze na koniec zbliżenie, gdzie widać dokładnie rozmiary i kształty drobinek
pozdrawiam, Zu
O kurczę! świetna ta chinka i do tego tylko dwie warstwy :)
OdpowiedzUsuńale śliczne :)
OdpowiedzUsuń