Strony

niedziela, 12 czerwca 2016

colour alike - 201 wielki błękit

pamiętam, że jak byłam mała i wyjeżdżałam z rodzicami na wakacje nad morze, mama malowała mi paznokcie na niebiesko. i ta miłość do niebieskiego pozostała mi do dziś :) szczególnie jeśli chodzi o niebieskie lakiery do paznokci. podoba mi się chyba każdy odcień tego koloru.
wielki błękit to piękny błękit ( bo jakże by inaczej) od colour alike. tak, to były jeszcze te czasy, gdy ca robiło konkursy na nazwy swoich lakierów. w każdym razie... wielki błękit to niby krem, ale z takim mikroshimmerem, który jest widoczny w butelce, ale na paznokciach znika. właściwie to taka poświata. wielki błękit do krycia potrzebuje dwóch warstw, szybko wysycha. jest nieco podobny do CA - have a break, ale taki bardziej przytłumiony. na końcu jest porównanie, także z innymi niebieskościami od colour alike ;)

lakier kupiłam sto lat temu na colorowo.pl. obecnie nie ma go w sklepie, ale z nimi to nigdy nic nie wiadomo, może jeszcze kiedyś wróci ;)

I remember that when I was young, every year when I've been on holidays by the sea with my parents, my mum have been painting my nails blue. and I love this color to this day :) especially when it comes to blue nail polish. I think I like every shade of this color.
#201 is a beautiful blue shade from colour alike. it looks like creme, but it contains kind of microshimmer, which is visible in the bottle, but completely disappears on nails. it's kind of glow actually. #201 is opaque in two coats and it dries fast. it's close to CA - have a break, but a bit dimmer. at the end there will be comparison of these two and some other CA blue shades ;)

you can buy colour alike's polishes at colouralike.com, but this shade isn't available anymore.


światło dzienne, paese - utwardzacz diamentowy, 2 warstwy colour alike - wielki błękit, bez topu
daylight, paese - diamond hard, 2 coats of colour alike #201, without top coat
wielki błękit jest najbardziej zbliżony do have a break, ale jednak jest mniej wyrazisty, taki jakby lekki, mniej kredowy. myślę, że zawdzięcza to luźniejszej konsystencji. drachetka jest wyraźnie bardziej szara, a modraszek to po prostu inna niebieska bajka ;)

#201 is the closest to #581, but it's a bit less vivid. #201 is more gentle, less chulky. I think it's because of its loose consistency. #490 is much more grey and #528 is just a different blue story ;)

19 komentarzy:

  1. Całkiem ładny kolor, lubię ich lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja ostatnio jestem ogromną fanką takich delikatnych błękitów! :D cudowny jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wcale się nie dziwię, bo niebieski w ogóle jest super ;)

      Usuń
  3. Tak wielki błękit i Have... są świetne!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Niebieskości podobają mi się wszystkie bez wyjątku ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny jest, jeden z moich ulubionych błękitów w ogóle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z takich jasnych u mnie też plasuje się dość wysoko ;)

      Usuń
  6. Bardzo ładny delikatny błękit, fajne porównanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. delikatny, to do niego idealnie pasuje. i bardzo dziękuję :)

      Usuń
  7. ale piękny błękit.. jejku uwielbiam takie odcienie <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaaa ale cudo! Z nich wszystkich ten 201 jest najładniejszy ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moim zdaniem have a break też jest niczego sobie ;) ale tak naprawdę to każdy z nich ma coś w sobie

      Usuń

bardzo dziękuję za każdy komentarz! sprawiają mi one dużą radość i zawsze staram się odwiedzać osoby, które je zostawiają

i naprawdę nie musicie się reklamować. przecież widzę z jakiego jesteście bloga