Strony

środa, 26 lutego 2014

maybelline street artist - 04 alley attitude

dziś pierwszy z lakierów, który przywiozłam z UK. już jadąc tam, wiedziałam, że któryś lakier z tej serii musi być mój. największą ochotę miałam na czerwony, ale okazało się, że są tylko w Stanach. no. a później pokochałam niebieski.
alley attitude (jak zresztą wszystkie lakiery z serii street artist) to bezbarwna baza i 2 kolory drobinek. tu: czarne i niebieskie. są w postaci heksów w kilku rozmiarach, od piegów, po naprawdę spore plasterki (jeden widzicie na serdecznym palcu). dodatkowo są też bardzo drobne i krótkie niebieskie paseczki. ni to piórka, ni zwykły paskowy brokat, ale bardzo mi się podobają, bo coś się dzieje, a nie tylko same kropy. ale ja jestem fanką paskowego brokatu, więc musicie to zrozumieć :P
lakier nakłada się bardzo przyjemnie. czasem trzeba pomóc drobinkom, ale rozkładają się dość równo, tym bardziej, że dużo ich nabiera się na pędzelek (na zdjęciach widzicie jedną warstwę alley attitude). i jedyna drobinka z którą miałam problem, to właśnie ten największy plasterek, bo po prostu odstawał. reszta ładnie gładko przylegała.
muszę przyznać, że bardzo podoba mi się ten topper i bardzo chciałabym mieć inne wersje kolorystyczne, a wzięłam tylko jeden kolor. no ale może kiedyś uda mi się dorwać jeszcze jakiś inny... bo oczywiście ta seria nie jest dostępna w PL i z tego co wiem raczej nie będzie. i zupełnie tego nie rozumiem, bo myślę, że cieszyłaby się tu niezłą popularnością. no ale co zrobić...

światło dzienne, paese utwardzacz z żelazem, 2 warstwy kiko 295, 1 warstwa maybelline - 04 alley attitude, bez topcoatu
podobają Wam się tego typu lakiery? 
moim zdaniem to niby tylko niepozorne drobinki w bezbarwnej bazie, a tak naprawdę to one "robią" cały mani ;)

30 komentarzy:

  1. Super, widać, że gęsto usiany tymi ozdobami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglada to poknie. Tez nie rozumiem czemu tylu fajnych lakierow nie mozna dostac w Polsce:/

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiekne! mam nadzieje, ze dotrą do polski ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. niby nie jest bardzo kolorowy a jednak jest zwariowany :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny! Szkoda że nie dotarły do Polski :/ Kolorystycznie przypomina mi taki jeden GR tylko on składał się z samych pasków :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny jest! Ja bym bardzo chętnie przygarnęła taki do swojej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. czemu ich u nas nie ma buuu ;( śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podoba ;) można szalec zmieniając lakier bazowy i proszę pokaz jeszcze ten lakier kiedyś w różnych opcjach;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale cudo! Wygląda idealnie <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale ciapek śliczny :D Uwielbiam takie paprochowe mani :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne mani, bardzo mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. O kurcze, są tu niteczki, ale mi się podoba! Ma jednak w sobie to coś ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowny, mam ochotę na tę kolekcję i w ogóle wszystkie takie toppery jeszcze mi się nie znudziły :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdyby nie te kropeczki, to przypomina bardzo ten piórkowy z Golden Rose:)
    Pięknie się prezentuje;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lakier bardzo fajny, a co do domniemanej popularności... ja brokaty widzę na blogach, a w realu - tylko na swoich paznokciach ;) Raptem dwa-trzy razy widziałam brokatowy top na kimś.

    OdpowiedzUsuń
  16. w sumie to masz rację, rzeczywiście ja na żywo też rzadko widzę brokat na kimś :p ale wydaje mi się, że i tak dużo osób by je kupowało :p może nie wszyscy, ale parę wariatek by się znalazło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako kasjerka w dość dużym sklepie widzę bardzo dużo dłoni i paznokci - jako lakieromaniaczka zwracam uwagę na to jak kto ma pomalowane paznokcie... iii - dziewczyny nie martwcie się! jest nadzieja w narodzie - Dużo pań decyduje się na brokat i drobinki ;-)

      Usuń
    2. uf! to faktycznie jest nadzieja ;)

      Usuń
  17. jest piękny :D ja tam uwielbiam brokaty i wszystko co się świeci :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny jest ;) przypomina Flomara z z heksami , tyle , że bez jasno niebieskich dodatków

    OdpowiedzUsuń
  19. nie lubie tego typu topów ale ten jest boski :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Nice mani :) Blue Kiko is amazing!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale piękny jest ten lakier!!! Strasznie mi się podoba ^^ Szkoda, że do nas do Polski większość z tych cudów z maybelline nie dochodzi :(

    OdpowiedzUsuń
  22. Dość ciekawy lakier. Też myślę, że w Polsce zostałby gorąco przyjęty, jak podobne typy lakierów innych marek ;)

    OdpowiedzUsuń

bardzo dziękuję za każdy komentarz! sprawiają mi one dużą radość i zawsze staram się odwiedzać osoby, które je zostawiają

i naprawdę nie musicie się reklamować. przecież widzę z jakiego jesteście bloga