Strony

środa, 15 sierpnia 2018

efektima - olejek konopny

dziś dla odmiany nie będzie o lakierach, tylko o pielęgnującym olejku do ciała, a konkretniej o olejku konopnym. ostatnio pojawiło się kilka jego recenzji na blogach, a wszystko za sprawą akcji promocyjnej przed wprowadzeniem produktu do sprzedaży.
mniej więcej miesiąc temu otrzymałam propozycję przetestowania tego olejku of firmy Efektima. jest to produkt dedykowany do ciała, jednak ja postanowiłam go przetestować głównie na dłoniach.
olejek konopny to nawilżający suchy olejek do ciała i włosów. jest nawet uznawany za jeden z najlepiej nawilżających olejków na świecie. i muszę się z tym zgodzić. początkowo byłam nieco sceptyczna, ale bardzo szybko miło mnie zaskoczył. po wcześniejszych doświadczeniach z podobnymi produktami, nie spodziewałam się cudu. myślałam, że olejek natłuści skórę, by później bardzo szybko znów wróciła do swojej dawnej suchości
i jak spisał się olejek?
muszę przyznać, że olejek naprawdę dobrze nawilża i to na długo. ma też bardzo wygodną butelkę i jest w sprayu, dzięki czemu wygodnie się go aplikuje. do tego przyjemnie pachnie, łatwo się rozprowadza po skórze, a dzięki temu, że to tzw. suchy olejek, bardzo szybko się wchłania i nie zostawia na skórze tłustej warstwy. to bardzo ważne w przypadku nakładania go na dłonie zamiast kremu do rąk, ponieważ dosłownie już po chwili od nałożenia, można normalnie funkcjonować, nie brudząc wszystkiego dookoła. czas wchłaniania porównałabym do standardowego czasu, który trzeba odczekać po nałożeniu kremu do rąk, czyli jest to dosłownie chwila.

zauważalne działanie
stosuję ten olejek od ponad miesiąca, głównie na dłonie zamiast kremu do rąk. i za każdym razem wsmarowuję go także w skórki i paznokcie. zazwyczaj nie używam olejków do skórek, bo moje skórki nie są aż tak przesuszone. zwykle krem do rąk mi wystarcza, a tak to mniej więcej co tydzień używam żelu do usuwania skórek z sally hansen i mam wrażenie, że on nieco nawilża. jednak po kilku dniach od usunięcia skórek, są one nieco suche - nie przesadnie, ale jednak. po stosowaniu olejku konopnego problem suchych skórek zupełnie zniknął. są lepiej nawilżone, mniej suche. podobnie skóra dłoni.
na zdjęciach widać moje skórki po dwóch tygodniach bez używania preparatu do skórek sally hansen. przez 2 tygodnie praktycznie nic nie robiłam ze skórkami, może raz je odsunęłam. wyraźnie widać, że skórki są nawilżone i szczęśliwe :D a i skóra na dłoniach nie jest przesuszona
dodam jeszcze, że obecnie jestem po urlopie i mam dość mocno opaloną skórę, stosowałam więc też olejek na całe ciało, by je nawilżyć i w tej formie także świetnie się sprawdził - także używany na twarz zamiast kremu. szybko nawilża, idealnie się wchłania, nie brudzi ubrań i pozostawia skórę gładką i rozświetloną. zdecydowanie to produkt godny polecenia!

a tu jeszcze jedno zdjęcie bezpośrednio po wsmarowaniu olejku:
Podsumowując:

ZALETY:
- wygodna aplikacja
- natychmiastowy i długotrwały efekt nawilżenia
- szybkie wchłanianie
- brak tłustego filmu
- dodaje skórze blasku (to może nie dotyczy dłoni, ale nakładany na całe ciało, szczególnie opalone, wyraźnie ją rozświetla)
- przyjemny zapach

WADY:
brak
znacie ten olejek? jesteście z niego zadowolone? albo może używacie podobnego produktu, który jest godny polecenia? :)

2 komentarze:

  1. Ostatnio na blogach jest cała masa pozytywnych opinii na jego temat ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i dobrze :) bo jak jakiś produkt jest dobry, to powinno się o tym mówić jeszcze przed wprowadzeniem go do sklepów :)

      Usuń

bardzo dziękuję za każdy komentarz! sprawiają mi one dużą radość i zawsze staram się odwiedzać osoby, które je zostawiają

i naprawdę nie musicie się reklamować. przecież widzę z jakiego jesteście bloga