hej hej. dziś będzie o jednej z moich najnowszych chinek :) i love your guts to lakier z tegorocznej kolekcji halloweenowej. i właściwie to trochę zbieg okoliczności, że piszę o nim akurat dziś :P bo nosiłam go trochę wcześniej. no ale mniejsza z tym. w kolekcji halloweenowej china glaze spodobały mi się najbardziej 2 lakiery, ten i jego zielony brat. to właściwie dokładnie ta sama bajka, tylko różnią się kolorem :)
i love your guts to różowo-czerwony (bardziej w stronę różowego) metaliczny lakier z mnóstwem czarnego drobnego brokatu i srebrnego shimmeru. wysycha na satynę, ale nie jest gładki, to taka jakby strukturalna satyna. powierzchnia jest nierówna, ale nie chropowata. nie jest to piasek, ani tekstura brokatów. w sumie to nie miałam nigdy do czynienia z takim wykończeniem i chyba powstanie specjalnie dla niego etykieta "lakier strukturalny" :P w każdym razie podoba mi się ta jego inność. czarne drobinki są bardzo ciekawe, tym bardziej, że nie wszystkie są dobrze widoczne, a srebrny shimmer dodaje mu głębi.
lakier kryje po 2 warstwach i bardzo szybko wysycha, także na pędzelku, przez co robi się glutkowaty. dlatego trzeba dość szybko malować albo uzbroić się w cierpliwość :) ja malując nim, miałam cały czas nieodparte wrażenie, że to właśnie takie tytułowe flaki/wnętrzności :P no i kolor też się zgadza :D
są też niestety minusy, lakier dość szybko porobił małe odpryski (2 dnia) i wytarł się z wierzchu. nie chodzi mi o "wybłyszczenie", bo właściwie cały czas pozostawał matowy, tylko starła się jego wierzchnia warstwa i wylazły na wierzch srebrne drobinki. najładniej wyglądał pierwszego dnia, jednak za strukturę i ogólny efekt jestem w stanie mu to wybaczyć :) no i w końcu skoro to halloweenowy lakier, to ważne żeby dobrze wyglądał tylko jednego dnia :D
a. i zmywanie to mały koszmar :P czarny brokat jest wszędzie i dopiero przy zmywaniu widać jak dużo go tam naprawdę jest
a na koniec jeszcze uprzejmie donoszę, że chinki są teraz już nie tylko na alphanailstylist.pl. ja swoje 2 kupiłam w sklepie mintishop.pl
światło dzienne, odżywka nail shot, 2 warstwy china glaze - i love your guts, bez topcoatu
i jak Wam się podoba? :)
mnie bardzo, ale nic dziwnego, w końcu to kolejny dziwak w mojej kolekcji ;) choć tym razem taki bardziej elegancki
Dziwak z makiem :) Nie wiem, mnie zupełnie do dziwaków nie ciągnie, wcale a wcale. Ciekawe, jakby się prezentował nabłyszczony topem? Bo wrażenie w butelce pod szkłem robi ciekawe.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor:) Bardzo w moim stylu:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Mi się podoba, taki nieszablonowy :)
OdpowiedzUsuńO kurcze, wyglada fenomenalnie! ♥ Nie mogę się doczekać, aż pokażesz zieleń :)
OdpowiedzUsuńo matko! jaki dziwak! chcę :D <3
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest idealny, a to wykonczenie przecudowne:-))
OdpowiedzUsuńJej, jest świetny! Zwykle mam opory przed wydaniem więcej niż 10 zł na lakier, ale na ten wydałabym niemal każdą kwotę, jest oszałamiający :)
OdpowiedzUsuńa ja zapłaciłam za niego 16zł :) no plus do tego jeszcze koszty przesyłki, ale i tak myślę, że to nie najgorzej ;)
UsuńAle fajny. :) U mnie niestety glittery po chwili odpadaja. :(
OdpowiedzUsuńŚwietny lakier :) bardzo ładnie wygląda na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglada na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńWow wygląda świetnie :D
OdpowiedzUsuńMega pięknie wygląda ten lakier! ;-)
OdpowiedzUsuńDziwak, ale jaki fajny! :DD
OdpowiedzUsuńciekawy lakier ;) rzeczywiście taki inny niż wszystkie wykończenia ;D
OdpowiedzUsuńgenialny :D dziwak, ale za to baaardzo udany ;)
OdpowiedzUsuńBrzydal :P
OdpowiedzUsuńKurczę ale fajna ta chineczka ;) lubię właśnie takie dziwaki ;)
OdpowiedzUsuńTaki dziwny, że aż fajny! :D
OdpowiedzUsuńTo chyba pierwsze mani, które widziałam dziś, nie związana z Halloween :)
*nie związane
UsuńCudo! Juz pedze na mintshop!
OdpowiedzUsuńajjjjjjjjj, piękny, mam zielonego brata i ten też muszę zanabyć! :-D
OdpowiedzUsuńpiękny jest
OdpowiedzUsuńJej, ale świetny! To wykończenie jest mega!
OdpowiedzUsuńNazwa genialna :P I lakier też świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńJaki świetny, na święta lubię takie właśnie lakiery ;D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Tak jak Maja myślę, że fajnie byłoby go zobaczyć z błyszczącym topem :P
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa jest ta kolekcja, niecodzienne :)
OdpowiedzUsuń...niecodzienna...;)
UsuńTo jednak te chinki kupiłaś na minti? O! Muszę stwierdzić, że ta jest dość nietypowa. Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńw końcu tak, bo były taniej niż na alphanailstylist i przesyłka tańsza ;) tzn w sumie na minti jest mało chinek i gdybym chciała jakieś inne jeszcze, to pewnie zamawiałabym jednak z alpha ;)
UsuńMnie się bardzo podoba@ Jest taki trochę wampirzy...:D
OdpowiedzUsuńboski! fantastycznie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńcudny! kolor, faktura... bardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńA, obłęd! Ten lakier wygląda genialne! :D
OdpowiedzUsuń