Strony

sobota, 9 sierpnia 2014

delia, coral prosilk kropki - M07 (limited edition)

hej hej. dziś będą kropki od delii. M07 to szara mocno transparentna żelkowa baza z zatopionym w niej brokatem. znajdziemy tu duże czerwone i morskie heksy, mniejsze srebrne, jeszcze mniejsze granatowe i srebrne, drobne morskie i złote i maleńkie morskie. na początku wkurzało mnie, że cała ta kropkowana seria delii ma w sobie ten sam brokat, tylko kolory bazy się zmieniają. ale z czasem przestało mnie to wkurzać i zamarzyło mi się więcej kolorów :P dawno temu pokazywałam Wam już jeden (morski M05). w przypadku tej szarości baza jest mniej kryjąca, niż przy zieleni M05. tu baza jest wręcz jakby brudna i mając ten lakier na paznokciach odnoszę wrażenie, że to taki mały brokatowy śmietnik :P lubię tego rodzaju lakiery za taki kanapkowy efekt przy wielu warstwach, ale w tym przypadku nie wiem czy nie lepiej wyglądałby na szarej bazie (kolor lakieru bazowego niewiele by się zmienił przy layeringu, bo baza w tej delii jest naprawdę bardzo transparentna), muszę kiedyś spróbować ;)
malowało się całkiem przyjemnie, jak na taką ilość drobinek. do krycia potrzeba 3 warstw, choć na kciuku mam 4. lakier dość długo jest plastyczny, ale i tak ładniej wygląda z topem, więc dobry top przyspieszający wysychanie i po problemie ;)

światło dzienne, essence baza peel off, 3 warstwy delii kropki M07, topcoat kinetics kwik kote
jestem ciekawa co Wy sądzicie o tym lakierze :) podoba Wam się taki brokatowy śmietnik na paznokciach?
ja dodam jeszcze tylko tyle, że szkoda że to była limitka i czasem ciężko było dostać te lakiery, choć czasem jeszcze gdzieniegdzie można na nie trafić ;)

43 komentarze:

  1. mi się bardzo podoba ten śmietnik :P

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się! ale nałożyłabym go na jakiegoś szaraczka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, właśnie też myślę że wtedy byłoby nieco lepiej ;) albo po prostu inaczej :p

      Usuń
  3. Trochę stonowanie, ale wygląda bardzo fajnie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ale w sumie nie można szaleć całe życie ;)

      Usuń
  4. Będzie świetny na sylwestra :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podoba! Ostatnio polubiłam lakiery z olbrzymią ilością kolorowych heksów w środku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj ja takie lakiery lubię chyba od zawsze :)

      Usuń
  6. Strasznie mi się podobają lakiery z tej limitowanej edycji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczny! bardziej mi sie podoba niż ten morski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jaz tych dwóch chyba jednak wolę morski ;)

      Usuń
  8. o kuchnia, 3 warstwy i nadal prześwity?? szkoda, bo wygląda super!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, chociaż mi prześwity w takich lakierach akurat nie przeszkadzają, ale zawsze można go nałożyć na jakąś bazę :)

      Usuń
  9. Bazowy kolor jest taki średni, ale ogólny efekt jest w porządku :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajnie wygląda na pazurkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. oryginalności mu odmówić nie można, ale kolor bazowy wygląda jak woda z wiadra po zmyciu podłogi ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. piękny jest :) kojarzy mi się (nie wiem czemu) z klaunem :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Podoba mi się, pięknie błyszczy. Wygląda jak łuski jakiejś ciekawej ryby :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, masz rację ;) faktycznie wygląda trochę jak jakaś ryba!

      Usuń
  14. Całkiem fajny, kolor lakieru taki smutny i genialnie ożywiony tymi ozdobami ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mi tam się podoba "brokatowy śmietnik" :) Ciekawie to wygląda....

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo fajny :)
    u mnie nigdzie tych lakierów nie było...

    OdpowiedzUsuń
  17. ale tafla <3 a ja się tyle nachodziłam koło tych kropek i w końcu nie kupiłam żadnej ^^. Kurczaki, za tę parę złotych mogłam miec chociaż jedną, bo fajny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja muszę się jeszcze rozejrzeć za takim jasno-różowym ;)

      Usuń
  18. jak dla mnie jest ciekawy i nawet mi sie podoba.. no moze troche ten kolor bazy mi tu nie gra, ale zamierzenia fajne

    OdpowiedzUsuń
  19. Mi sie średnio podoba, ale moze w rzeczywistości jest ładniejszy:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Osz kurczę, jaki piękny! Kocham połączenie szarości z podstawowymi, intensywnymi kolorami a ta mieszanka jest dla mnie idealnie skomponowana. Zaraz będę go szukać na wyspach lub w necie ;-) Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to się cieszę, że Ci się podoba :) i życzę powodzenia w szukaniu!

      Usuń
  21. a mi się podoba ten śmietnik :D bardzo ciekawy lakier!

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam ich kilka. Gdzieś w pierwszych postach je pokazywałam :-) Calkiem fajnie sie prezentują choć zmywanie to koszmar :-(

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow cudownie wyglądają :) Muszę spróbować dać więcej warstw, topów które mam bo powiem Ci, że czasami niektóre dają gorszy efekt nałożone na inny lakier. U Ciebie pięknie się on sam prezentuje mimo ,że więcej razy musiałaś nim pokryć paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
  24. przepięknie to wygląda! muszę poszukać tego lakieru!

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam podobny 101 dalmatyńczyków :)
    I chyba więcej go nie użyje :P Ogromny problem ze zmywaniem :P

    Poszukuje uczestniczek do zabawy na moim blogu :)
    Jeśli jesteś zainteresowana to zapraszam ;)
    http://inspiracje-pazurkowe.blogspot.de/2014/08/zabawa-w-kolory.html

    OdpowiedzUsuń
  26. Muszę w końcu zakupić tą bazę peel off ponieważ brokaty, pomimo wspaniałych efektów skutecznie odstraszają mnie przez problemowe zmywanie.
    Jeśli chodzi o Twój mani to bardzo przyjemnie się prezentuje, co prawda miks kolorów jest ogromny, ale razem tworzy ciekawy efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń
  27. Wygląda naprawdę ładnie na paznokciach :) Ja jednak do tego lakierowego trendu nie mogę się przkonać... Czegoś mi w nim brakuje :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  28. Mi się podoba :D Co prawda ma trochę smutny bazowy kolor, ale te drobinki świetnie go ożywiają ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo fajny lakier, spokoj i szlenstwo w jednym.U mnie w okolicy niestety nigdzie ich nie ma

    OdpowiedzUsuń
  30. Faktycznie dużo w nim wszystkiego, różne kolorki i wielkości heksów , ale całkiem fajnie to wygląda ;) ogólnie większość tego typu lakierów mi się podoba tylko wkurza mnie zmywanie ich bardziej niż piasków, pamiętam, że z Smart Girls Get More miałam kiedyś taki z którego heksy zdrapywałam nożem :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Kolor i zdobienie w jednym- podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń

bardzo dziękuję za każdy komentarz! sprawiają mi one dużą radość i zawsze staram się odwiedzać osoby, które je zostawiają

i naprawdę nie musicie się reklamować. przecież widzę z jakiego jesteście bloga