hejo. powiem Wam, że ciężko jest wrócić do blogowania po takiej przerwie... ale jestem!
dziś pokażę Wam lakier colour alike z najnowszej kolekcji connect. jest to kolekcja limitowana, w której skład wchodzą 4 lakiery, ale z tego co widzę, w sklepie colorowo już nie ma jednego koloru, więc jeśli komuś się podobają, to nie ma na co czekać ;)
551 to fiolet z niebieską poświatą. jest dość niecodzienny, bo wg colour alike łączy w sobie pigmenty multichromowe o dużych cząstkach z klasycznym kremowym podkładem. a do tego jest w nim jeszcze holograficzny pigment. jednym słowem, jest w nim wszystko :P efekt jest taki, że przez większość czasu wygląda jak zmieniający nieco kolory glassfleck. głównie jest to fiolet z niebieską poświatą. ale w słabszym świetle mieni się na różowo. widać w nim też jakby lekko brązową bazę. niestety 551 nie kryje za dobrze i do pełnego krycia potrzebuje 3 warstw. można go też nałożyć na czarną bazę i wtedy już 1 warstwa wygląda fajnie (na końcu macie porównanie), ale wtedy nieco zmienia kolor. a podobał mi się taki jak w buteleczce, więc nie dawałam mu czarnej bazy.
mam wrażenie, że schnie nieco dłużej niż pozostałe colour alike'i, ale dla efektu warto się poświęcić ;) no i zawsze można nałożyć na niego jakiś przyspieszający wysychanie top
do kupienia na colorowo.pl
~~~~~~~~
hello. you know what, it's quite hard to come back to blogging after such a break... but i'm back!
today i'll show you new colour alike polish from their latest collection - connect. there are 4 colours in it and it's limited edition, so if you like it, there's no reason to wait ;)
#551 it's a purple polish with a blue glow. it's quite offbeat, i'd say. according to colour alike, it combines large glimmers multichromatic pigments with classic creamy prime and multichromatic pigment. so as you can see, there's everything in it :P most of the time it looks like a bit changing colours glassfleck. mainly it's purple with this blue glow, but in lower light purple shifts to pink. also it can be seen some kind of brown base there. unfrtunately #551 is a bit sheer, it's opaque after 3 coats. you can layer it over black and then even 1 coat looks great (there's a comparison at the end of the post), but it changes colour a bit. and i like it just like it is in the bottle, so i didn't layer it over black.
i think this polish dries a bit longer than other colour alike polishes, but the final effect is definitely worth it ;) and you can always put some quick drying top coat on it
you can buy it on colouralike.com
światło dzienne, pierre rene ideal regeneration, 3 warstwy colour alike 551, bez topcoatu
daylight, pierre rene ideal regeneration, 3 coats of colour alike 551, without top coat
w słabszym świetle / in lower light
w słońcu / in sunlight
no i porównanie ;)
and there's a comparison. on index and middle fingers there are 3 coats of colour alike #551 and on ring and pinky there are 2 coats of colour alike layered over black
i jak Wam się podoba? jestem ciekawa Waszych opinii :)
and what do you think? i'm really curious :)
It's so beautiful! :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przekonuje mnie ta kolekcja. :(
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńMam i podoba mi się, ale następnym razem nałożę na czarną warstwę,,,chyba wygląda lepiej ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny lakier! :)
OdpowiedzUsuńNa paznokciach wygląda przyzwoicie;
OdpowiedzUsuńJa poluję na dwa kolory fioletowy i brązowy (czy jakoś tak :P) miałam brać na promocji, ale tego drugiego nie było ...
OdpowiedzUsuńja mam jeszcze morski i jest bardzo fajny. i lepiej kryje, bo wystarczą spokojnie 2 warstwy. i właśnie te 2 czerwono-różowe chciałam dokupić, ale też widziałam, że jednego z nich nie ma, to stwierdziłam, że już nie będę zamawiać 1 lakieru :P ale może jeszcze kiedyś dorobią ten brakujący ;)
Usuńsama nie wiem czy bardziej podoba mi się na czarnej bazie czy bez, świetny jest :-)
OdpowiedzUsuńTa kolekcja akurat nie szczególnie mnie uwiodła, czekam na kolekcję Wawa :)
OdpowiedzUsuńChyba wolę bez czarnej bazy. Ma ładniejszy kolor, ale to kwestia gustu. Pięknie w słabym świetle widać duochromowość, chyba to najlepsze zdjęcia tego koloru do tej pory. Ale ja skusiłam się tylko na morski i teraz troszkę żałuję :(
OdpowiedzUsuńto ja tak samo. tzn z bazą też jest ładny, ale ma już właśnie zupełnie inny kolor, a jakoś nastawiłam się na taki dziwny fiolet :P
Usuńi jejku, dziękuję, cieszę się, że jednak udało mi się oddać jego duochromowość na zdjęciach :)
a morski jest świetny, też go mam :)
A mi jakoś nie bardzo.. ogólnie CA przestało mnie zachwycać swoimi kolekcjami. Z tej tylko niebieski widziałabym w swoim zbiorze.. czekam aż wrócą do holosi i może więcej brokatowych topów się pojawi < marzyciel> :)
OdpowiedzUsuńoooj mi się też marzą kolejne brokaty od nich. i więcej glassflecków, takich jak np. gdański blues :) może kiedyś się doczekamy ;)
UsuńCałkiem przyjemny kolorek, chociaż turkusowy podoba mi się najwięcej z całej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńKolor faktycznie ciekawy, ale dla mnie za duzo fioletu ma w sobie. Na czarnej bazie jednak bardziej mi sie spodobal
OdpowiedzUsuńOgólnie ładny - jak dla mnie lepiej wygląda na czarnej bazie. Ale w sumie ostatnie 2 kolekcje jakoś mnie nie powaliły na kolana. Nie ma to jak holosie :D
OdpowiedzUsuńSzczerze to nie wiem co myśleć o nowej kolekcji CA. Niby pomysł na lakiery jest porządku ale efekt końcowy... chyba jeszcze za mało jest swatchy w necie. Bo zdjęcia na stronie są jak zwykle piękne :-P
OdpowiedzUsuńNatomiast ten odcień jest niczego sobie - na czarnej bazie i solo.
Niby fajny, ale tak jakby mu jednak czegoś brakowało... chyba wyrazistości jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńale ładny i ta niebieska poświata, super :) mi się podoba na czarnej bazie :)
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze, że solo jakoś nie za bardzo mi pasuje, ale jako top coat już mi się podoba!
OdpowiedzUsuńNie powiem, ciekawy kolorek :)
OdpowiedzUsuńŁadnie odbija światło.
OdpowiedzUsuń