historia pewnego zdjęcia... czasem jak jakieś zdobienie paznokci znalezione w internecie mi się spodoba, to zapisuję je na dysku. jak pomyślałam o 4 tygodniu w projekcie książka, którego tematem jest fantasy, właściwie wiedziałam, że będzie to Harry Potter (choć widziałam już u Panny Marchewki zdobienie dotyczące HP i pewnie będzie ich jeszcze więcej), bo nie czytałam żadnej innej książki z tego gatunku. i kiedy szukałam inspiracji, na myśl przyszło mi pewne zdjęcie, które kiedyś znalazłam. i jak się dzisiaj okazało, tematem zdobienia ze zdjęcia jest właśnie to, co chciałam przedstawić :P czyli pojedynek Harrego i Voldemorta w ostatniej części sagi o HP. tu macie link do posta z bloga emeraldsparkled.com, gdzie zobaczycie jej zdobienie, z którego właściwie już nie korzystałam, jak dowiedziałam się, że to HP :P
jest też i kciuk, chociaż on nie wyszedł do końca tak jak chciałam
i jeszcze lakiery i narzędzia :P których użyłam:
- kiko 296
- mariza 54
- manhattan 81c
- wibo gel like 10 mglista poświata
- my secret 144 vanilla
- barry m 318 peach melba
- avon coral beat
- flormar 321
- my secret 121
- sensique 101
- poshe, pędzelek ze starego eyelinera z avonu i pędzelek do zdobień essence
i jeszcze zdjęcie z filmu o HP (ah te ekranizacje), które było bezpośrednią inspiracją :) (źródło)
i to by było na tyle :)
madziamadzia cieszysz się że nie ma błyskawicy? ;)
prace pozostałych dziewczyn możecie podziwiać na blogu Polskich Lakieromaniaczek (klik)