Strony

poniedziałek, 4 marca 2013

colour alike - 209 densfiołek

dziś pokażę Wam coś, co kojarzy mi się bajkowo i magicznie. to densfiołek firmy colour alike. ma numer 209 i pochodzi z kolekcji most wanted. zastanawiałam się nad nim jakiś czas, jednak ostatecznie (oczywiście) został mój i bardzo się z tego cieszę. jest to nieco przygaszony fiolet z masą niebieskich glassflecków (zdjęcia w słońcu oddają jego rzeczywisty kolor). w słońcu niesamowicie się mieni. i w ogóle jest niesamowity :) czytałam, że ma dobre krycie, ale jakoś nie chciało mi się w to wierzyć, bo lakiery tego typu przeważnie potrzebują więcej warstw, ale temu wystarczą 2. jednak wbrew niektórym opiniom, moim zdaniem nie jest jednowarstwowcem. ale i tak jest cudowny. jest dość gęsty, ale szybko schnie i tym razem wyraźnie czułam jego cukierkowo-owocowy zapach (a nie tak jak w przypadku graficiarza - klik, gdzie nic a nic nie czułam, a wszystkie dziewczyny na blogach pisały, że ten lakier pachnie :P), który ma nowa formuła lakierów colour alike. bardzo lubię zapachowe lakiery, szkoda tylko, że zapach nie utrzymuje się nieco dłużej
w słońcu, 2 warstwy densfiołka :)
zobaczcie jak on wygląda na zbliżeniu! jest naprawdę niesamowity. naładowany tymi drobinkami. nigdy nie widziałam takiego lakieru, w colour alike naprawdę odwalili kawał dobrej roboty. jest jedyny w swoim rodzaju :)
i jeszcze zdjęcia w cieniu
podsumowując: jest świetny i jak jeszcze go nie macie to szybko wchodźcie na stronę colorowo.pl (klik) i kupujcie ;)


podoba Wam się? a może też go już macie? ;)

15 komentarzy:

  1. bardzo ciekawy kolor :) przyznam, że takiego jeszcze nie widziałam :P

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba :D
    mam na niego chrapkę :P

    OdpowiedzUsuń
  3. jest na mojej chciej-liście! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie naładowany dobrociami :) Śliczny!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio zaniedbałam fiolety w mojej kolekcji więc chyba muszę się na niego skusić... no po prostu nie mam wyboru :P

    OdpowiedzUsuń
  6. ale pięknie zmienia kolor :) ta głębia.. mmm

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja swój rozcieńczyłam, bo on jest taki na 1,5 warstwy;) Genialny jest!

    OdpowiedzUsuń
  8. Niedawno dotarły do mnie moje pierwsze lakiery CA i póki co tylko jednym na próbę maznąłem paznokcie. Densfiołek znalazł się przez moment na liście zamówienia, ale zrezygnowałem z niego. Jednak jest piękny, zwłaszcza urokliwie wygląda na Twoich ostatnich zdjęciach.
    Może doczekamy się kiedyś szaf CA w stacjonarnych drogeriach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też się długo wahałam czy go chcę, ale teraz naprawdę nie żałuję i polecam :)
      a co do szaf CA to w Warszawie w podziemiach w centrum w drogerii Jasmin jest ich szafa. jest dużo kolorów, ale niestety nie wszystkie. ale skoro tam ta szafa jest to myślę, że jest nadzieja na więcej ;) może właśnie w drogeriach Jasmin

      Usuń
    2. Dobre wieści, dziękuję :)

      Usuń

bardzo dziękuję za każdy komentarz! sprawiają mi one dużą radość i zawsze staram się odwiedzać osoby, które je zostawiają

i naprawdę nie musicie się reklamować. przecież widzę z jakiego jesteście bloga