dziś pokażę Wam jeden ze starszych lakierów, który niestety nie jest już niedostępny (ale nie martwcie się jeśli Wam się spodoba, bo life ma w swojej ofercie coś bardzo podobnego, a dla wielu osób pewnie identycznego ;) ). my secret golden night to czerń wypełniona mnóstwem złotych drobinek (powiedziałabym, że to już coś więcej niż shimmer). do krycia w zupełności wystarczają 2 warstwy i mimo drobinek, po wyschnięciu lakier ładnie błyszczy. lubię tego typu drobinkowe lakiery, szczególnie w okresie jesienno-zimowym (i nie chodzi mi o ciemne lakiery, tylko po prostu te które migoczą). zresztą te swatche są właśnie z tego okresu (tak! naprawdę mam do pokazania duuuużo zaległych zdjęć, ale obecnie mam na paznokciach hybrydy, więc może w końcu zacznę nadrabiać zaległości)
today I'm gonna show you one of not so new polishes, which is unfortunately not available anymore (but if you like it, don't worry, cause life has something similar in their offer, well... for some of you this life polish will be exactly the same ;) ). my secret golden night is a black creme filled with golden particles (I'd say they're something more than shimmer though). it's opaque in 2 easy coats and it has really glossy finish despite paritcles. I like this type of shimmer/particles/glassfleck polishes, especially in autumn-winter time (and I don't mean I like dark polishes, I'd say rather these which twinkle). and these swatches are exactly from this period (yeah, I've got a lot overdue swatches to show. like a lot a lot, but now I'm wearing hybrid nails so maybe I'll finally start to catch up on posting "old" stuff)
światło dzienne, trind nail revive natural, 2 warstwy my secret - 166 golden night, bez topu
daylight, trind nail revive natural, 2 coats of my secret - 166 golden night, without top coat